Jak obiecałam, podaję teraz kilka ciekawych przepisów z udziałem czosnku niedźwiedziego.
Jeszcze nie zakwitł, więc można go zbierać. Pamiętajcie, nie wolno go wynosić z lasu, gdyż jest pod ochroną. kto jeszcze nie ma go w ogrodzie, może spróbować go znaleźć na bazarach i targowiskach.
Mrożenie
Aby zatrzymać czosnek w naszym menu na dłużej można go zamrozić, wcześniej poddając go blanszowaniu. Kroimy liście, wrzucamy na kilka sekund do wrzątku a następnie przelewamy zimną wodą na sicie. Po odsączeniu przekładamy do woreczków lub pojemników i wkładamy do zamrażalnika. I gotowe!
Oliwa czosnkowa do sałatek
Co do walorów oliwy z pierwszego tłoczenia, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Wiadomo, że kuchnia śródziemnomorska zapewnia dobrą protekcję serca i zapobiega miażdżycy naczyń. My możemy aromatyzować oliwę różnymi dodatkami, a dzisiaj oczywiście czosnkiem niedźwiedzim. Połączenie tych dwóch składników dodatkowo wzmocni nasze zdrowie.
Bierzemy duży pęczek liści, lekko gnieciemy je w palcach aby soki łatwiej przeszły do oliwy i przygotowujemy macerat. Liście wkładamy do słoika i zalewamy oliwą extra vigrin - z pierwszego tłoczenia, nierafinowaną. Odstawiamy macerat na dwa tygodnie w ciemne miejsce, od czasu do czasu potrząsamy.
Po dwóch tygodniach odlewamy oliwę do butelki. Pozostałe liście możemy jeszcze zmieszać ze świeżymi i zrobić z nich pyszne pesto.
Pesto z czosnku niedźwiedziego
- około 20 liści czosnku poszarpanych w palcach (krojenie metalowym nożem utlenia i powoduje utratę wartości odżywczych)
-5 dużych łyżek pestek słonecznika
- oliwa
- sól i pieprz do smaku
Wszystkie produkty blendujemy do uzyskania jednolitej masy. Pesto podajemy z makaronem. Ja najchętniej używam je do kaszy jaglanej. Aby zrobić wersję bardziej ekspresową, można użyć kuskus,
który tylko zalewa się wrzątkiem – i już!
Pesto do dłuższego przechowywania
Przygotowujemy jak w przepisie powyżej, oczywiście
zwiększając ilości składników. Następnie przekładamy do wyparzonych słoiczków,
dolewamy na wierzchu cienką warstewkę oliwy. Zapobiega to dostępowi powietrza i
daje możliwość dłuższego przechowywania. Tak zakręconych słoiczków nie musimy
pasteryzować. Odstawiamy w ciemne i chłodne miejsce.
Wiosenny twarożek z czosnkiem niedźwiedzim
Twarożek i jogurt blenduję na gładką masę doprawiając
ulubionymi przyprawami – sól, pierz, papryka. Ja dodaję jeszcze zmieloną
czarnuszkę. Kto lubi konsystencję bardziej grudkowatą – po prostu może
rozgnieść widelcem. Następnie dodaję rozdrobnione listki czosnku, delikatnie
przemieszam łyżką i mam gotowy twarożek. Cała rodzina zajada z apetytem
Inne zastosowania
Liście czosnku niedźwiedziego możemy wykorzystać jako
dodatek do zup, lub główną ich bazę (tak jak w zupie szpinakowej czy
szczawiowej). Możemy dodawać do ryb, mięs, masła, kanapek i wszędzie, gdzie
tylko nam przyjdzie do głowy.
Mam nadzieję, że te przepisy znajdą zastosowanie w Waszym
menu.
Życzę zdrowia, Sylwia
Etykiety: antynowotworowe, kuchnia, ogród, pesto, przepisy, slow life, Superfood, zdrowie, zioła